Taram, taram, Tarim (Jemen cz.3)
Nie pamiętam już dlaczego, ale nasz wypad śladem sentymentalnych podróży naszego przewodnika duchowego z Seijun został przełożony o jeden dzień.
Czytaj dalejNie pamiętam już dlaczego, ale nasz wypad śladem sentymentalnych podróży naszego przewodnika duchowego z Seijun został przełożony o jeden dzień.
Czytaj dalejPrzez ostatnie kilka lat w Sudanie powstało dużo nowych dróg i teraz podróż nie jest już koszmarem. Nasza, z Wadi
Czytaj dalej