Monte Verde: szał tyrolek i tarantula zombie (Kostaryka cz. 5)
Na północy Kostaryki drogi są w słabym stanie. Zwłaszcza w rejonach górskich. Wąsko, stromo, nawierzchnia szutrowa, deszcze niespokojne, częste naprawy,
Czytaj dalejNa północy Kostaryki drogi są w słabym stanie. Zwłaszcza w rejonach górskich. Wąsko, stromo, nawierzchnia szutrowa, deszcze niespokojne, częste naprawy,
Czytaj dalejW Boquete hostelowi pracownicy proponują mi drogi przejazd prywatnym autobusem do Manuel Antonio. Drugi równie drogi jest do stolicy Kostaryki.
Czytaj dalejPanama to cywilizowany kraj. Są tu autobusy, busiki, autostop i drogi. Są też połączenia dla bogatszych i śpieszących się turystów.
Czytaj dalejW El Valle po raz pierwszy podczas swoich podróży doświadczyłam tego jak nie prowadzić biznesu. Recepcjonista w hostelu przez kilkanaście
Czytaj dalejPo roku pracy dzień w dzień, łącznie z weekendami, nie miałam głowy do wielkiego planowania mojej podróży. Po prostu trasę
Czytaj dalejTo ja Ed Wood filmu podróżniczego. Cały czas się uczę i klecę swoje filmiki z podróży, zarzynając moją rozdygotaną kamerkę
Czytaj dalejDo Kalaw przyjechałyśmy o świcie. Wioska jeszcze spała. Wreszcie cisza, spokój i rześkie górskie powietrze. Syn właścicielki umożliwił nam wcześniejsze
Czytaj dalej