Pierwsze dni w Kapsztadzie cz.1 (RPA cz.2)
Przed moim przyjazdem do Kapsztadu, moja gospodyni z couchsurfing-Andrea, w jednej z wiadomości napisała mi, że jak już przyjadę, nie
Czytaj dalejPrzed moim przyjazdem do Kapsztadu, moja gospodyni z couchsurfing-Andrea, w jednej z wiadomości napisała mi, że jak już przyjadę, nie
Czytaj dalejZ pełnego świetnych knajp Biszkeku trafiłyśmy do stolicy zawracającego słońca i spalonego szaszłyka-Bałykczy. Kirgistan to przede wszystkim przyroda, góry, pola,
Czytaj dalejTuż niedaleko Chiwy zaczyna się Republika Karakałpacka (Karakałpacja, Karakałpakstan) – autonomiczna republika uzbecka. Na jej terenie znajdują się tak zwane
Czytaj dalejCzłowiek już trochę w życiu widział, a tu taka niespodzianka. Tuż przy Urgencz, gdzie urodziła się Anna German, leży perła.
Czytaj dalejNie pamiętam już dlaczego, ale nasz wypad śladem sentymentalnych podróży naszego przewodnika duchowego z Seijun został przełożony o jeden dzień.
Czytaj dalejDroga z Santiago do Baracoa wiedzie przez najbardziej zieloną okolicę jaką widziałam na Kubie. Po drodze najpierw mijamy Park Narodowy
Czytaj dalejNa sam koniec podróży po Bliskim Wschodzie zostawiłyśmy sobie Petrę. Dojazd z Ammanu do Petry jest prosty i nie ma
Czytaj dalej