Przeproś sałatę w świątyni Jijiksa (Korea Południowa cz. 6 ost.)

Jeszcze w Polsce przeczytałam, że warto w Korei skorzystać z noclegu w świątyni buddyjskiej. Świątyń, które oferują dach nad głową

Czytaj dalej

Gyeongju: w poszukiwaniu cywilizacji Silla (Korea Południowa cz. 4)

Z gór pojechałam do Gyeongju. Moim kolejnym gospodarzem miał być dwudziestosześciolatek. W Korei wiek liczy się od poczęcia, stąd chłopak

Czytaj dalej

Seroksan i Udasan: wędrówki i popijawy (Korea Południowa cz. 3)

Po Seulu i strefie zdemilitaryzowanej zatęskniłam za przyrodą. W Korei nie brak parków narodowych i pięknych szlaków górskich. Palec na

Czytaj dalej

Korea Północna przez lornetkę (Korea Południowa cz. 2)

Jeszcze w Polsce wykupiłam wycieczkę na granicę z Koreą Północną. Do samej Korei Północnej można wjechać tylko ze strony chińskiej

Czytaj dalej

Jerozolima i Betlejem (Bliski Wschód cz. 8)

Do Ammanu przyjechałyśmy krążownikiem, który pamiętał czasy Roosevelta. Tradycyjnie do pięcioosobowego samochodu weszło siedmiu pasażerów. Jedynie kierowca miał siedzenie dla

Czytaj dalej

Aleppo i Qalat Saman- pożegnanie z Syrią (Bliski Wschód cz. 7)

Do Aleppo (Haleb) przyjechałyśmy kolejnym eleganckim autobusem ze stewardem roznoszącym wodę i cukierki. Kosztowało to ok. 5 złotych od łebka,

Czytaj dalej

Malula, Hama i Krak des Chavaliers-świat utracony (Bliski Wschód cz. 5)

Nasz recepcjonista najpierw reaguje obojętnością, a po chwili wyrywa sobie włosy z głowy, bije się w pierś i bardzo żałuje,

Czytaj dalej

Autostopem przez Liban (Bliski Wschód cz. 4)

Do Libanu dostałam wizę na jedyne 48 godzin. Takie były czasy w 2005 roku albo widzimisię celników. Nie pamiętam. Mamy

Czytaj dalej

Damaszek: nie bój się, szukam muzeum! (Bliski Wschód cz. 3)

W 2005 roku dojazd z Ammanu do Damaszku był banalny. Najszybciej można było dotrzeć wieloosobową taksówką. Najpierw przeprowadziłyśmy casting na

Czytaj dalej